Herman von Salza 
Wielki Mistrz: 1210 (?) - 1239.

eden z najwybitniejszy polityków spośród wielkich mistrzów Zakonu Krzyżackiego pochodził zapewne z rodu von Salza, którego siedziba znajdowała się gdzieś w okolicach Langensalza. Ród ten, podobnie jak von Tunna, zaliczał się do ministeriałów zależnych od landgrafów Turyngii i palatynów Saksonii, ale miał niewiele wspólnego z bardzo popularną i rozgałęzioną w wielu częściach Rzeszy Niemieckiej rodziną szlachecką von Salza.
Do Ziemi Świętej Herman von Salza wyruszył najpewniej z Hermanem, landgrafem Turyngii w 1196 roku, po czym znika całkowicie z kart kronik i dokumentów aż do 1209 roku. Nie wiadomo nawet kiedy wstąpił do Zakonu Krzyżackiego. W Jego szeregach pojawia się ni stąd ni zowąd w 1209 roku i to od razu jako wielki mistrz, a pierwszy znany nam dokument, który nazywa go magister hospitalis Alamannorum de Accon" (mistrz szpitala niemieckiego w Akce), nosi datę 15 lutego 1211 roku. Herman von Salza był właściwym twórcą Zakonu Krzyżackiego. Przyczyniła się do tego niewątpliwie jego zażyła znajomość i przyjaźń z cesarzem Fryderykiem II. Powierzał on mu najbardziej poufne misje dyplomatyczne i mimo że Herman von Salza spotkał się z tego powodu z opozycją wśród braci zakonnych, to jednak właśnie dzięki temu pozycja Zakonu uległa wyjątkowemu wzmocnieniu.
Już w 1215 roku, zapewne dzięki znajomościom Hermana von Salzy, Zakon Krzyżacki otrzymał wielką darowiznę na Węgrzech - ziemię Borsa obejmującą 12 tysięcy kilometrów kwadratowych. Nadał im ją król Węgier Andrzej II, który wybierał się właśnie na wyprawę krzyżową. W swej naiwności sądził, że Krzyżacy nie tylko obronią ziemię Borsa przed najazdami sąsiednich Połowców, lecz także podbiją dla niego ich ziemię.

Krzyżacy zaraz po otrzymaniu darowizny udowodnili, że bardziej zależy im na umocnieniu własnej władzy niż na nawracaniu i podporządkowaniu Połowców królowi węgierskiemu. Najpierw sprowadzili do ziemi Borsa osadników, przede wszystkim Niemców, później zaczęli stawiać zamki i grody obronne, a w końcu poczynili starania zmierzające do rozszerzenia swych

włości i uniezależnienia się od władzy królewskiej. Czynili to tak sprawnie, że już wkrótce Węgrzy stwierdzili, że "Zakon jest jak ogień w piersiach, jak mysz w plecaku, jak żmija w łonie" i król Andrzej zaraz po powrocie z krucjaty po prostu przepędził Krzyżaków ze swego państwa.
Dzięki dyplomatycznym kontaktom Hermana von Salzy niebawem pojawiła się okazja do stworzenia w Europie nowego państwa zakonnego. Nie zrażony doświadczeniami Węgrów i zachęcany przez księcia Henryka Brodatego, książę Konrad Mazowiecki nadał Krzyżakom spory obszar nad Wisłą - tak zwaną Ziemię Chełmińską. Miała ona być ich bazą dla poskramiania i nawracania na wiarę chrześcijańską pogańskich i bardzo wojowniczych plemion pruskich. Tak zaczęło się tworzenie pierwszego na świecie państwa zakonnego.
Mimo że to właśnie Hermanowi von Salzie przypisuje się główną zasługę w budowie państwa pruskiego, to jednak, jak się wydaje, w Prusach nigdy nie przebywał. Całość spraw związanych z nowym nabytkiem powierzył pruskiemu mistrzowi krajowemu, Hermanowi von Balkowi, a sam oddawał się w dalszym ciągu swej ulubionej dyplomacji, kursując niemal po całej Europie. Jako zaufany człowiek cesarza Fryderyka II pośredniczył w jego sporach z papieżem i miastami lombardzkimi, prowadził rozmowy z królem Danii, Waldemarem II, a w Niemczech organizował cesarską wyprawę krzyżową.
Zmarł 20 marca 1239 roku w Salerno we Włoszech, w drodze powrotnej z Niemiec do Włoch. Szukał tam ponoć wyleczenia z choroby, która dręczyła go od początku 1238 roku. Doczesne szczątki wielkiego mistrza Hermana von Salzy złożono zapewne w krzyżackiej kaplicy w Barletta w Apulii.

 

 

infoman s.c. Fundacja Bielik